Nie ma osoby, która – podczas choćby drobnego remontu – nie zetknęła się z taśmą maskującą. To rzecz niezastąpiona. Bez niej trudno wyobrazić sobie prace związane przede wszystkim z malowaniem czy zabezpieczaniem powierzchni. Oto trzy zalety taśmy maskującej, za które wszyscy tak ją cenimy.
Linie pod kontrolą
Nie wszyscy z nas mają na tyle pewną rękę, by bez większych problemów poprowadzić idealnie prostą linię. Taśma maskująca papierowa – powszechnie nazywana taśmą malarską, zrobi to za nas. Dzięki niej proces malowania ścian staje się znacznie szybszy. W newralgicznych miejscach nie musimy rezygnować z używania szerokich wałków lub pędzli. Nie trzeba się również obawiać o zanieczyszczenie powierzchni, na które została naklejona. Taśma maskująca świetnie przyjmuje płynne farby, nie przepuszczając wilgoci na zewnątrz.
Ale przecież nie tylko na ściany ją przyklejamy. To produkt na tyle uniwersalny, że dobrze trzyma się na powierzchniach wykonanych z tworzyw sztucznych, drewna, kompozytu. Zabezpieczymy nią framugi okienne, listwy przypodłogowe, elementy drewniane. Co ważne, samą taśmę usuwamy z łatwością, a klej do niej użyty nie narusza chronionej powierzchni.
Jeszcze lepsza ochrona
Zabezpieczanie różnorodnych przestrzeni i rzeczy podczas remontu to konieczność. Nie ma nic bardziej irytującego, niż folia ochronna, która przemieszcza się przy każdym ruchu. I którą trzeba za każdym poprawiać. W takich sytuacjach taśma maskująca również przychodzi nam z pomocą. Folię można dokleić do podłoża i unieruchomić. To znacznie podnosi komfort i bezpieczeństwo pracy.
Taśma maskująca jest również niezastąpiona, kiedy chcemy skutecznie chronić powierzchnie mebli. Dzięki niej materiał ochronny nie przemieszcza się. Można przymocować go do podłoża lub sprawić, że będzie ściślej przylegał do mebla. A to zapobiega przenikaniu pyłu, kurzu czy brudu.
Artystyczne eksperymenty
Taśmę maskującą kojarzymy przede wszystkim jako produkt stricte remontowo-budowlany. Zabezpieczanie powierzchni to jej główny cel. Ale może być również akcesorium, które spełnia funkcje dekoracyjne. Samą taśmą oczywiście nie ozdobimy powierzchni, ale przy jej pomocy na pewno się to uda.
Ozdabianie szczególnie powierzchni ścian, kiedy mamy ją pod ręką, daje świetne efekty. Przyzna to każdy, kto tej techniki próbował. Najbardziej powszechne jest oddzielanie powierzchni, które mają odznaczać się innym kolorem. Z łatwością można wykleić także i namalować różne geometryczne wzory. Taśma ułatwia też łączenie ze sobą kilku kolorów farb, z których powstają poziome lub pionowe pasy. Przy odrobinie fantazji i cierpliwości można stworzyć naprawdę niesamowite wzory. A jeśli korzystamy z gotowych szablonów, taśma maskująca pozwoli je unieruchomić i utrzymać w określonej pozycji na czas malowania. Taśma maskująca papierowa to jedna z tych prostych rzeczy, które bardzo ułatwiają nam wiele prac. A takie rzeczy lubimy przecież najbardziej.
Dodaj komentarz